.

.

sobota, 18 stycznia 2014

winter break

Hej kochani! Jak tam u Was? U mnie ostatnio coraz lepiej, myślę że czas jesienno-zimowej depresji już za mną i teraz będzie tylko lepiej. Po świętach chodziłam do szkoły jedynie 2 tygodnie, z resztą w tym ostatnim i tak byłam tylko 2 dni. Niestety jednym z 'uroków' zimy jest to, że jesteśmy dużo bardziej podatni na przeziębienia. Teraz czuję się już lepiej i razem z mamą za chwilę siadamy do planowania ferii zimowych!
Mam mieszane uczucia, jeśli chodzi o to że w tym roku moje województwo ma ferie jako pierwsze. Z jednej strony się cieszę, bo po świętach w szkole dalej było ciężko i dobrze będzie tak odpocząć, ale z drugiej strony wiem że potem będę ubolewać kiedy 3/4 polski będzie się dobrze bawić. Minusem jest też to, że po feriach kolejną przerwą będzie dopiero kilka dni wielkanocnych. Mamy kilka planów jeśli chodzi o wyjazdy w ferie, mam nadzieję że uda nam się zrealizować jak najwięcej z nich!
 W naszej szkole jakiś czas temu padł pomysł na bluzę z logiem liceum, co większości z nas bardzo się spodobało. Samorząd (o ile się nie mylę) nawiązał kontakt z firmą, która takimi bluzami się zajmuje i cała akcja doszła do skutku, bluzy były do kupienia dobrowolnie, w przeróżnych kolorach. Ja zdecydowałam się na nią, ponieważ uważam to za świetną pamiątkę w przyszłości, do tego jest na prawdę ciepła, więc świetna na zimowe wieczory czy dni kiedy typu
nic-mi-się-nie-chce-nie-wychodzę-z-pokoju, haha.

niedziela, 5 stycznia 2014

after christmas break

Cześć :) Dawno mnie tutaj nie było, głównie dlatego że nie mam pojęcia co stało się z ładowarką do aparatu, przeszukałam kilka razy całe mieszkanie, niestety bezskutecznie. Na święta udało mi się uprosić mamę o nową, nawet nie wyobrażacie sobie jak dużą radość sprawił mi z powrotem działający aparat, te wszystkie nowe zdjęcia, ta jakość! Chciałam dodać świątecznego posta z prezentami itp, ale za każdym razem coś stawało mi na przeszkodzie, dlatego teraz jest już trochę późno..

W piątek nareszcie udało mi się spotkać z przyjaciółką, z którą ostatnio widziałam się pół roku temu. Niestety tak to jest, kiedy mieszkamy na dwóch różnych końcach gdańska, chodzimy do zupełnie różnych szkół. Spędziłyśmy razem całe dwa dni, a i tak nie nagadałyśmy do końca.. Wspólnie poszłyśmy do parku zrobić kilka zdjęć, przy czym kręciłyśmy też głupie filmiki, miałyśmy niezły ubaw. Obawiam się jednak, że lepiej aby one nie ujrzały światła dziennego, haha.

     
 (bershka jacket, reserved sweather, h&m skirt, vans old skool)
     

     

Jak spędziliście przerwę świąteczną?